Autor |
Wiadomość |
<
Film
~
Zmierzch
|
|
Wysłany:
Sob 18:34, 06 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Kto był na przedpremierze, albo widział już ściągnął, niech odpowiada o swoich wrażeniach.
Oto moje (z innego forum, bo mnie się znowu pisać nie chce xD):
Cytat: |
Nie lubię was xD
Rząd 14 miejsce 3 (mała sala, przedostatni rząd, więc mniejszy niż reszta, czyli miałam prawie środek xD).
Nie czytałam książki, więc nie wiedziałam czego się spodziewać.
Poczekałam, aż się rozkręci.
Oczywiście pełne zażenowanie z mojej strony, gdy pierwszy raz na ekranie pojawił się Robert Pattinson. Chryste... Miałam tak jak Ola, piski, brawa i Bóg wie co tam było jeszcze. Na szczęście nie tylko ja pomyślałam "zamknijcie się".
Fajnie, że można było się zaśmiać (te dziewczyny to nawet za głośno, a nawet w momentach, w których się zastanawiałam "co tu śmiesznego?"). Generalnie, to ja myślałam, że skoro oni mają ten swój romans, to ja pomyślę tak jak w HSM i Zanessowych scenach "matko... Niech ktoś przewinie". A tu? Miło i fajnie.
Oczywiście od razu tak nie było xD Ha! Trochę tak dziwnie było, gdy te sceny i sytuacja się tak zmieniały. Tutaj kilka minut o tym, a potem pyk i co innego. Z lekka mnie to denerwowało i stwierdziłam, że jak tak dalej będzie i przypominać zlepek filmików na YT to ja nie wiem xD Ale w końcu jakoś się to zazębiało.
To jak Ed ją uratował przed zmiażdżeniem było chyba kluczową sceną, w której już myślałam "fajny ten film, muszę sobie ściągnąć i może jeszcze raz pójść do kina, ale w czasie premiery'.
Myślałam, że padnę przy pocałunku "nie ruszaj się" LOL xD
A ten dom Cullenów... Wypas.
W ogóle to byłam zaskoczona. Nie wiedziałam, że w tym mieście są inne wampiry i sobie zaczęłam wyobrażać jak Ed może zabić ludzia O.o
To polowanie na Jamesa... Jak ona dała się zaciągnąć do tej sali baletowej to od razu pomyślałam (nawet wtedy, gdy dzwonił) "ty głupia ruro". Czemu one wsie takie naiwne?
Ach postać Edwarda... Chyba nie będę inna i też się nim pozachwycam. On taki kochany *.*
Robert w tej roli był świetny. Baaardzo mnie się podobał.
I takim minusem dla mojej psychiki i ogólnego fazowania jest jedno: lubię facetów w koszulach. Go było tam za dużo w koszuli xD
Jak już mówiłam: nie lubię was.
Naczytałam się, poszłam do kina z ciekawości i całkowicie neutralna do tego wszystkiego, a teraz? Nie lubię was xD
Ogólne wnioski? Film mi się podobał i nie żałuję tych 14zł.
Mam nadzieję, że byłam obiektywna xD
Rząd 14 miejsce 3 xD |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:56, 18 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Wkurza mnie ta wszechobecna faza na Twilighta.
Patrzcie na to:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:12, 18 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ksieżyca
|
|
o bosz O_o
to juz jest gorzej niz masakra xD
ciekawe kiedy zaczna robic skarpetki z podobizna Edłarda xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:46, 18 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Pozwolę sobie podpowiedzieć dwoma linkami. xD
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:45, 19 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
Ja gdzieś widziałam skarpete z Edwardem : D
Tylko to taka choinkowa była xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:39, 19 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
=.=
Komercha się z tego robi i to straszna. =.=
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:05, 21 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Ciekawe jak pachną te perfumy... Powąchałabym xD
A o lalkach wiem. Gdzieś czytałam, albo wywiad oglądałam...? Nie pamiętam xD
Och błagam... Nie straszcie skarpetkami... Nie chcę coś w deseń Hanny Montany. To nie ta liga.
Ładna sesja, nie ma to tamto.
Tak bardziej o filmie... To ten.
Rachelle Lefevre jako Victoria bardzo mi pasuje. I ładnie wygląda. Przynajmniej w filmie.
Jeśli chodzi o Jaspera. Jackson Rathbone mi pasuje, ale... Z takim wytrzeszczem jakby go coś bolało to mówię nie xD Nie tak sobie go wyobrażam xD Ale jak był na meczu to prawie bliski mojemu w głowie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:06, 29 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
Ja jeszcze nie oglądałam Zmierzchu. Wybieram się niedługo do multikina, ale jakoś nie ciągnie mnie tam mocno. Książka jest świetna. Jej akcja w mojej głowie odgrywa się to zapewne lepiej niż to pokażą w filmie ^^.
Chociaż pewnie jak obejrzę to ściągnę ten film i przestudiuję jeszcze sto razy. xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:37, 29 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Heh. Obejrzyj. Niektóre momenty są fajne.
Ja najpierw obejrzałam, a potem dopiero przeczytałam.
Gdyby nie scena pokazana w filmie tego jak Edward zatrzymuje vana, to za cholerę po opisie w książce bym nie umiała sobie wyobrazić. Jest taka mętna.
Ja w sumie 4 razy obejrzałam. Jak na razie xD 2 w kinie i 2 na kompie. Np. wczoraj. Z bratem (on 2 razy jednego dnia obejrzał! xD). Mu też się spodobało
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 19:34, 29 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
Obejrzę na pewno.
Przed czytaniem naoglądałam się zwiastunów, więc niektóre sceny miałam już zakodowane.
Szkoda. Nie lubie jak mi się coś narzuca.
Bakaaaaa ;[
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:25, 05 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Odkurzam. xD
Wczoraj seans Zmierzchu po raz... Ósmy? xD
Za każdym razem, ten sam zaciesz, i analiza każdej sceny. To już jakieś uzależnienie i fobia. xD A ponoć tylko ranki Roberta tak mają xD
No i Peter. Oj Peter, i coś ty do cholery narobił... ^^
|
|
|
|
|
|