Autor |
Wiadomość |
<
Film
~
Co ostatnio oglądaliście?
|
|
Wysłany:
Czw 20:54, 04 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Chodzi o filmy. Bo seriale, to tam...
W kinie, w tv, na kompie?
To ja tak:
Kino: "High School Musical 3: Senior Year" (we wrześniu). Lepsze było jak HSM 2 (oglądałam na DC xP).
"Świadectwo" (10.11 oglądałam! xD). Brakowało mi kilku scen archiwalnych.
"Quantum of Solace" (jakoś niedawno). Ach. Jak zwykle Bond zachwyca. Daniel Craig jest dobry.
Tv: "The Chronicles of Riddick". Po raz 4, ale pierwszy raz na tvp, a nie kablówce xD Zadziwiające. Lubię filmy z Vinem Dieselem.
Komp: "Boondock Saints". Mua! Jeden z moich ulubionych filmów. Po prostu kocham. Humor i akcja powalają.
Przyklej temat!
Ostatnio zmieniony przez Badly dnia Czw 21:05, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:15, 27 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
Ja ostatnio w kinie byłam na.. ee.. chyba Kung-Fu Pandzie.. xD
Daawno, wiem U.u
TV..? hm... Auta! i Toy Story 2 - na Disney Channel, w święta ^^.
Komp... Maraton Matrixa ^^ Wszystkie trzy części na raz (pod koniec wymiękałam xD) Ale tam jest piękny i cudowny NEO *_* <3
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:59, 28 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Wsio na kompie:
Gossip. 2000.
Fajny ^^ Najbardziej zaszokował mnie koniec. Wbijałam sobie paznokcie w twarz, bo nie wierzyłam w to co patrzę, a tu bach... Naprawdę fajny. Wniosek można wysunąć jeden i to bardzo ważny. Plotki są złe i mogą doprowadzić do złych rzeczy. Padają tam takie słowa, że 'słowa nie ranią', a jednak.
Chwila grozy? Jak ciągnęli pijanego Travisa (w tej roli Norman, a jak Very Happy) po podłodze i walnął głową w futrynę xD Prawie udławiłam się chipsem ze śmiechu xD Mało mi nosem nie wyszedł xD
Wanted. 2008.
Ściągnęłam z dwóch powodów. Z ciekawości i ten ważniejszy: Angelina Jolie i Morgan Freeman w nim grają. Oglądałam z mamą. Po początku jaki był raczej nie chciała dalej, ale mówiłam czekaj. No i miałam rację. Obie stwierdziłyśmy, że fajny. Czy to ważne, że takie rzeczy są nieprawdopodobne? Srać na nie. Kilka razy się zaśmiałyśmy, a co xD Szczególnie jak byli na tym pociągu i przypieprzył xD O losie xD No, ale nic. Gdy był prawie koniec stwierdziłam, że w tym siedzi coś głębszego. Bo po cholerę go uratował? O.O A tutaj takie cyrki. Zaskoczyło mnie, gdy Jolie padła. W jakimś filmie też padała martwa? No, ale cóż... To nie o niej historia. Ale widział ktoś? Proszę o tytuł. Fajnie, fajnie nie powiem, że nie. Tylko wybieranie celów było zaskakujące... o.O
Babylon A.D.. 2008.
No to tutaj to już w ogóle... Powody obejrzenia podobne. Ciekawość no i Vin Diesel. Lubię z nim filmy. Cały czas człowiek siedział jak na szpilkach, w oczekiwaniu na to co się stanie. Szybko doszłyśmy do wniosku, że z tą dziewczyną jest coś nie tak i ma jakieś dziwaczne właściwości. Pod koniec zgłupiałyśmy kompletnie, bo nie wiadomo było o co do końca chodzi. Lubię takie filmy. Dzieje się, dzieje i nie wiadomo, za co i czemu tak. Potem na koniec człowiek ma wyjaśnienie. Zaskakujące, ale fajne.
Szczerze to już nawet myślałam, że ona ma tego wirusa i ja zabije, i spali xD No, ale cóż.
Podobało mi się, to, że tym co się zaczynało, przejawiło się na końcu.
No i jeden wniosek wyszedł: coca cola przetrwa całą wieczność! xD No jak zobaczyłam ten pomalowany samolot w barwach coca coli i napis "coca cola zero" to padłam xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:55, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Ostatnio? Yami no matsuei! czyli wielki powrot Ady do anime (ostatnio tylko by czytala *__* ) I Code Geass i Sola... ale kij i tak nikt nie wie o czym mowie xp
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:08, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Sad but true. xD
Ostatnio wyczaiłyśmy z siostrą fajny serial... Merlin. xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:10, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Zajechalo sklepem z artykulami budowlanymi xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:11, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
uahhaha xD
Serial jest o tym Merlinie co od Artura z Camelotu. xD Fajny serial, a jaki Merlin fajny! Ino mu uszka odstają xD A Artur to goguś.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:13, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:20, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Dłuższe posty no! To nie gadu gadu!
Ale Merlin (serial) fajny, polecam.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:28, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wystawisz mi bana? XD Jakbys miala spolecznosc kilkudziesiedziu ludzi to by trza bylo pilnowac takich pierdol... ale nie przy 4 oO
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:48, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:48, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Buuuuuu admin kalosz! Admin kalosz! Admin kalosz!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:02, 29 Gru 2008
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Spokój xD
Wczoraj... W sumie to dzisiaj, bo do po 2 siedziałam xD
Najpierw tata włączył X-menów, od tak dla przypomnienia.
W sumie to najpierw miał być odcinek Masters of Horror (z Normanem, dlatego ściągnęłam xD), ale z przerażeniem stwierdziłam, że napisy się nie wyświetlają na tym cholernym tv. Jak później sprawdziłam nawiasy są takie: [], a nie takie: {}. Więc na dvd dupa. Tylko na kompie będzie trzeba.
Wracają do X-menów. Te wszystkie 3 części mi się pierdzielą, sama nie wiem, które jest które, a jeszcze jak dodam to animowane co oglądałam na jetix to już w ogóle mam misz masz xD Film ogółem zajebisty.
Później chciałam obejrzeć na laptopie Masters of Horror. Nie wiem jakim cudem włączyłam Picture this. Na jednym forum dziewczyna miała animacje z tego filmu, a jak nie wiedziałam jaki to, to mi zarzuciła, że tak dużo oglądam, a nie znam xD No cóż. Ashley plus rok 2008 to nie bardzo widziałam. To ściągnęłam. Pośmiać się można. Fajny. Nie powiem. To jak wymyśla, żeby się tata nie skapnął, że nie ma jej w domu z kumpelą jest niesamowite xD
No... To teraz na mnie czekają Masters of Horror oraz Another Cinderella Story. To drugie: z ciekawości.
EDIT
Inteligentna Wiola, o 2 w nocy sobie włączyła Masters of Horror. Odcinek Cigarette Burns. Zrobiłam sobie coś do jedzenia, szybko mi się odechciało (kotom oddałam i zjadły xD)
Ogólnie nie wiedziałam, za cholerę, o czym on jest (podobnież każdy odcinek z tej serii nie ma powiązania z innymi, więc traktuję to osobno jak film).
Nawet jak się mnie tata pytał, to nie umiałam odpowiedzieć. Na YT oglądałam wywiady itd., ale i tak się nie skapnęłam xD
Kirby miał za zadanie znaleźć film dla pana Bellingera (La Fin Absolue du Monde). Każda osoba, którą spotkał mówiła nie, o tym, o czym jest film, ale jak działa na innych. Ludzie się zmieniają i tak dalej. Im bliżej niego są, tym bardziej na nich wpływa. Każda scena z "La Fin..." była prawdziwa, czyli jak kogoś zabijają i tak dalej.
Szczerze nie wiedziałam, czy całego odcinka mam się bać, czy nie... W końcu tytuł taki mylny xD Ale przesiedziałam z myślą "o kur... I co teraz?". Siedziałam jak na szpilkach, żeby w końcu się dowiedzieć, co z tym filmem jest nie tak. Na końcu, jak go znalazł, 10 minut przed końcem filmu myślałam, że nic więcej już się nie wydarzy... No, a tu kijna z grzybnią! Jedną scenę obejrzałam przez palce... Jak pan Bellinger sobie nawija jelito cienkie na taśmę, bo "La Fin..." zainspirowało go do stworzenia własnego filmu.
Wniosek był prosty... "La Fin..." działa na ludzką psychikę, powoduje halucynacje, ludzie mają obsesję na jego punkcie i tak dalej.
Byłam zdruzgotana po śmierci Kirby'ego (wiadomo, Norman go grał, nie? xD)...
58 minut przeleciało jak z bicza strzelił. Szybko przeleciało o.O
A jak szłam spać, to się jeszcze śmiałam xD
EDIT 2
Widać ino ja oglądam cokolwiek xD
Another Cinderella Story. Dzisiaj w nocy xD Myślałam, że jak matka wpadnie do mojego pokoju i zobaczy z laptopem na ławie przy łóżku to zabije xD Ale się udało i po 3 poszłam spać.
No, ale co myślę o filmie.
Zawsze lubiłam Selenę (oglądałam kilka odcinków Czarodzieje z Waverly Place, więc jakoś gładko poszło xD).
Funk rządzi xD Jest najlepszy xD Potem Dominique, ubaw po pachy z nią. A te bliźniaczki... Nie dość, że głupie to i brzydkie xD
Gdy po raz pierwszy się Joey pokazał na ekranie, to ja nie bardzo się do niego przekonałam, ale szybko mi przeszło i polubiłam xD
Scena przy lustrze była fajna ^^
Jak obejrzę jeszcze ze dwa, trzy razy to pewno sobie przypomnę jakie inne mi pasują, ale to później xD
Muzyka? "Tell Me Something I Don't Know"! Zanim obejrzałam film, to wpadłam na ten utwór (bo wstukałam 'something' w wyszukiwanie na YT i to też było, to wcisnęłam xD).
Selena nie jest taka zła w tańcu. Myślałam, że będzie gorzej xD
Ogólnie się podobało ^^
Później obejrzałam jeszcze jedno xD
Po tym jak się dowiedziałam, że brat już to ściągnął, myślałam, że go pobiję xD Nic nie mówił?!
Ściągam wsio jak leci z Normanem. Czy będą napisy, czy też nie. Lektora? Z bólem serca przeżywam. W A Crime nie był najgorszy, ale tutaj... Myślałam, że się pochlastam. Tak do kitu dawno nie słyszałam. Ostatnio to było przy CSI: Miami 4 sezonie (bodaj) jak w tv leciało.
No, ale lecim dalej.
Film?
Moscow Chill.
Generalnie brakowało mi jakieś większej akcji. Prawdopodobnie, gdyby nie Norman, to ciekawość jak to się wszystko skończy by mnie trzymała przy oglądaniu (zupełnie jak w Nobody needs to know tylko, że tam na Normana się musiałam naczekać, a do tego było go mało). Trzy razy się zaśmiałam. Raz jak zaczęłam to nie mogłam przestać xD Bo zaczęli myśleć, że zabili nie tego co trzeba xD Na filmie jest zabawniej niż tak pisząc xD
Ogólnie mówiąc: mnie film samą treścią przy tv nie trzymał, tylko on. Do tego utwierdzam się w przekonaniu, że lektorzy to samo zło... I tym bardziej zadaję sobie pytanie: czy, któryś bohater Normana nie pali w filmie? o.O
Mało akcji. Za mało jak dla mnie.
Ale znając siebie, do filmu jeszcze wrócę xD
Ostatnio zmieniony przez Badly dnia Sob 20:18, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:32, 03 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Coby Wiola nie musiała więcej editów robić. xD
Ostatnio pooglądałam Mamme Mię oraz Jazda na maksa.
To pierwsze fajne, ale jak dla mnie za lekkie. No i jak na musical za dużo piosenek... Grease nic nie przebije. (Oh, John!)
Zaskoczył mnie koniec, tego się nie spodziewałam. Ale nie będę mówić, in case gdyby ktoś chciał oglądać.
A co do jazdy na maksa... Śmieszne to. xD Taka sobie fajna komedia. xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 7:39, 04 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
Wczoraj oglądałam koncert Lolita23q <3
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:42, 05 Sty 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
No to teraz znowu ja! xD
Tough Luck
Lektor to zło xD
Generalnie najpierw zaczęły się jakieś obrazy. Sama nie wiedziałam na co patrzę. Zmieniały się co chwila, a potem... Szok. Myślałam, że nie wytrzymam. Archie (w tej roli Norman, a co! xD) siedzi postrzelony w aucie, a potem ktoś mu w głowę. Jest z daleka... Se myślę "no ta... ostro zaczynają". To byłby już 2 film, gdzie oglądam, a on ginie. Oglądam dalej. Wywala mi "rok wcześniej". Nadal przeżywam tego cholernego lektora. Tutaj sobie patrzę jak Archie oszukuje w kasynie, ucieka i dostaje (serce mnie się rozdzielało na pół... Biedaczek ), potem w wesołym miasteczku, to samo... Tylko tam już go gościu zatrudnił. Poznaje babę, idzie jak pomaśle, trochę mnie się tutaj sceny w pewnym momencie mieszają, coś mi tutaj choliera knocą w tym filmie, że się gubię. Ale...! Nadal przeżywam lektora xD Taki był do dupy... Jak ja nie lubię, gdy kijowy głos zagłusza fajne głosy. No matko. Ale jedziem dalej. Potem Archie przyjmuje zlecenie na tą babę (w filmie miała ogólnie 3 imiona), a on się z nią umawia, że upozorują jej śmierć. Nawet nie wiecie jak ja się emocjonowałam, gdy ta mu powiedziała, że w ciąży z nim jest. Polubiłam ją, ale była s*ką. Podła rura xD Potem mi machnęło "rok później" jak tą przyczepę niby z nią wysadziło. Biedny Archie. Przeżywam lektora nadal xD No i on ją spotyka. Generalnie szok. Jo tyż. Potem było o tym praniu pieniędzy i żeby tego Ike'a wyciućkać, no to spróbowali go wyciućkać, ale jak tamten z tego kasyna zrobił nalot, jak go wyciućkowywali. To ja już strach. Po Archie'im... Jeszcze mnie ten inny z wesołego denerwował, bo myślałam, że kapuś. Też byśta myśleli. Potem tamten z kasyna daruje mu życie, bo ten zakapował. Ike ucieka, ja szok, bo ta picka i Archie na walizki (były dwie, jedna z kasą, druga z papierami). Uciekają, tamten z wesołego do Archiego strzela. Potem jest ta scena z początku, jak on to zdjęcie z dzieciakiem ogląda, pieniądze niby pokazane, że wziął to co trzeba, ja tu chcę w ryk. Potem tamten przyjeżdża (ten z kasyna xD), z tym swoim przydupasem i tym z wesołego, chce wykończyć Archiego. Tutaj trzy strzały poszły, ja chcę w ryk. Tamte odjeżdżają, a potem? Szok w trampkach xD Archie żyje, pieniądze z tamtym, z wesołego mają, tamta papiery, ten z kasyna też ma takie powycinane xD
Film mnie zaskoczył jak choliera.
Lektora przeżywałam...
FAJNIE BYŁO! xD
Teraz krótko o dwóch sezonach jednego serialu.
Primeval.
Fantasty kompletne, bo kto by wierzył w anomalie, które łączą nasze lata z prehistorią i z przyszłością?
Ale nieważne. Dawno żaden nowy serial nie wywierał na mnie tak dużych emocji. Przy 2 sezonie zdarłam sobie gardło xD
Fajny.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 9:59, 02 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Dwa odcinki House'a. Ten serial jest BOSKI. xD
No i w sobotę "Tajemnica Brokeback Mountain". XD
Mam mieszane uczucia co do tego filmu. xD Zagrany jest ładnie aczkolwiek historia dosć kontrowersyjna bo opowiadająca o dwóch gejach (Heath Ledger R.I.P. i Jake Gyllenhaal) co sie poznali podczas pracy w górach przy stadzie owiec. xD Więc i podobało mi się, i nie xD
ALE UWAGA UWAGA!!
W SRODĘ O 21.30 W STACJI TVN BĘDZIE EMITOWANY "PAN ŻYCIA I ŚMIERCI"! TRZEBA OGLĄDAĆ!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:55, 02 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
Oglądałam ten film, mam go na kompie..
Jaredowe "O Boże... O BOŻE MÓÓJ!" jest najcudowniejsze x3
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:12, 02 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Buahahhaa, to jest kwintesencja całego filmu ;]
Zastanawiam się, jak skomentują to moi rodzice xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:32, 02 Lut 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
Haha, no xD
Ale ja nie będę tego oglądac z rodzicami ^^'
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:41, 15 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Klasowe wyjście na Popiełuszkę.
Film mi się podobał. Ale słyszałam opinie, że troche niezgodny z faktami, może, ale ja za mało wiem chyba na ten temat by się wypowiadać...
A czy z Popiełuszki w filmie Bonda zrobili? eee... Nie wydawało mi się...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:32, 04 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
HANA MONTANA CO NIE !!!!!!
KTO NIE OGLONDAŁ TEN LOOSER!!!!!!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:01, 04 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
o Geeez... XD
Ja oglądałam ale to żałosne jest xD Znaczy odpowiednie dla swojej grupy wiekowej xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 7:42, 05 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
weeź, jak możesz HANA RZĄDZI !
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:23, 05 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Jedyny serial na H jaki mi sie podobie to House M.D. xD
No jeszcze Herosi. I jeszcze How I met your mother. O. xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:43, 05 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:36, 05 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Ej bez jajec... Też chcę Hannę!
Ja sobie ostatnio robię tylko przebieg przez seriale: Veronica Mars, Primeval (tylko nie Cutter! ;( ), House MD i Merlin O.O
EDIT:
Nie będę pisać od nowa:
Cytat: |
Dobra. Z Pauliną miałyśmy wybór. "Noc w muzeum 2", albo "17 again" (trzeba było wybrać jakąś komedię w godzinach od 16 do 18 xD). Z uwagi na fakt, że Paulina musiała przyjść później wypadło "17 again".
Pierwszy zaatakował mnie Zac z ekranu. Liczyłam, że pojawi się nieco później (o ironio!). Miałam ochotę pęknąć ze śmiechu jak go zobaczyłam w tych włosach o.O Nieważne, potem na ekranie pojawił mi się "obecny" Mike. Szczerze? To ja się modliłam, żeby już było po tej całej przemianie. Przed nią były może 2 albo 3 momenty dla uśmiechu. Chciałam, żeby to się rozkręciło, bo nie chciałam żałować tych 15zł i marudzić z Pauliną na film. No, ale... Udało się ^^ Zaraz jak tylko Mike odmłodniał i stoczył walkę z przyjacielem Nedem to było coś... Później już tylko lepiej. Zastanawiam się, skąd Ned (porąbany xD Słowo daję xD) ma tyle kasy? Najlepsze w filmie? Walka młodego Mike'a i Neda oraz to jak młody Mike dostaje po twarzy xD Liść od żony, potem od córki, później od czterech koleżanek córki i 3 (4? Poprawcie mnie, bo się pogubiłam xD) x od Neda xD Piękne xD
Muszę przyznać, że byłam zaskoczona. Zac w HSM, a Zac w 17 again, to coś innego. I... Łał! On wydoroślał o.O *przekonuje się, że nie pójdzie w ślady Natalii (nie, nie twoje BS xD)*
Och! Jak będzie "Hangover" i "Ghosts of girlfriends past"... Muszę iść! xD |
Ostatnio zmieniony przez Badly dnia Sob 14:16, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:58, 24 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
To były trzy kolezanki córki. xD
Owszem, przemiana między tymi dowa filmami jest ogromna. Co zresztą chyba nie tylko na nim widać... :>
Wiola, nie rozumiem tego:
Badly napisał: |
*przekonuje się, że nie pójdzie w ślady Natalii (nie, nie twoje BS xD)* |
Wytłumacz ułomowi. xD
Wyrażę swoją opinię na temat tego filmu, pod warunkiem, że każda z was obieca, że postara się mnie zrozumieć.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:17, 24 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Cytowałam swoją wypowiedź z innego forum xP A tam BS ma też na imię Natalia, kimiesz?
Pisz, ja się już nie dziwię. Ot, tak wyszło ;]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:53, 25 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
1....2....3.....AAAAAAAHAAAAAAA!!!! Jak to mówimy z siostrą, The Aha Experience xD
Już kimiem osochozi. xD
No i ten...
KOCHAM ZACA EFRONA!!!! *daje upust trzymanum długo emocjom*
A tak na serio... To przecież miłość nie wybiera no nie? xD
Ostatnio zmieniony przez Jareliee dnia Pon 15:54, 25 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:05, 25 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:59, 26 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Oj tam no xD Co za różnica jaki temat...
Ale co do 17 again, to naprawdę fajny film. Polecam. xD *wyczekuje filmu w swoim małym prowincjonalnym mieście*
EDIT:
7 października 2009! <3
[link widoczny dla zalogowanych]
Trailer po angielsku. Nie mogę się już doczekać. Ten film to będzie chyba najlepszy z filmów Jareda.
Za każdym razem jak go oglądam to wybija mnie z równowagi... *.*
Ostatnio zmieniony przez Jareliee dnia Śro 12:01, 27 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:12, 01 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Ostatnio dużo oglądałam. Niektóre są przed 17 again (tj. pierwsze 3 z fajne i ciekawe).
Dzieląc na fajne i śmieszne: Win a Date with Tad Hamilton!
Dzieląc na fajne i ciekawe: Gia, Pitch Black, Thirteen, Jumper, Death Race.
Dzieląc na zajebiste: Disturbia.
Dzieląc na fajne, ale bez szału: Transporter 3, Fast and Furious 4, Animal 2, The Hurt Locker.
Dzieląc na nudne: Death Race 2000, Choke.
Dzieląc na "oglądane dla aktora i podobały się": A walk to remember, The League of Extraordinary Gentlemen, Whatever it takes, Get Over It.
Transformers i Transfomers: Revenge Of The Fallen liczą się do fajnych, śmiesznych i ogólnie zajebistych.
To by było na tyle od 9 maja... Generalnie mało. Pokusiłam się na Transformers: Revenge Of The Fallen do kina pójść.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:14, 01 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
Oglądałaś Thirteen? XD Tam gra Vanessa potfur brzydal xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:40, 07 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Oglądałam. Ze względu na Nikki
I widziałam Van... O.O Generalnie szok.
Później dodam kilka innych filmów, które oglądałam.
Powinnam mieć avka z napisem "movie whore" xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:01, 10 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
ja chce już tego mistera nołbadi, kurdejegozakichanamacnooooooooooooooooooooooooooooo!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:25, 11 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Nie ma nigdzie w necie?
Dzieląc na "OMFL okropne!": Mamma mia,
Dzieląc na fajne i ciekawe: Catch Me if You Can, Slumdog Millionaire, The Notorious Bettie Page,
Dzieląc na fajne, ale bez szału: Kung Fu Panda, Interview of the vampire,
Dzieląc na fajne: From Dusk Till Dawn,
Dzieląc na ciekawe: Vanity Fair,
Dzieląc na "oglądane dla aktora, było go tyle co nic, a sam film bez szału": The Guru,
Dzieląc na "oglądane dla aktora i były fajne": The Greatest Game Ever Played, Deception, Echelon Conspiracy, Scoop, The Fountain,
Dzieląc na "oglądane dla aktora i były zajebiste": Eagle Eye, The Prestige, A guide to recognizing your saints.
No to na razie tyle.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 19:00, 15 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:07, 27 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Ale, że dużo, czy co?
Kolejna porcja:
Dzieląc na "OMFL okropne!": Stories of Lost Souls
Dzieląc na "to totalnie nie dla mnie, ale ogólnie rzecz biorąc okej": The Sleeping Dictionary,
Dzieląc na fajne i śmieszne: Good Luck Chuck, Brawster’s Milions,
Dzieląc na fajne i ciekawe: Empire of the Sun, Switchback,
Dzieląc na fajne i absurdalne: Kiss Kiss Bang Bang,
Dzieląc na fajne, ale bez szału: Ne le dis a personne, Max Payne, Animal, Ice Age: Dawn of the Dinosaurs
Dzieląc na fajne: Natural Born Killers, Little miss sunshine, Brawster’s Milions, Legally Blonde
Dzieląc na fajne, ale z deczka przynudnawe: Frost/Nixon, The Curious Case of Benjamin Button, The Good Shepherd, Lost In Translation,
Dzieląc na zajebiste: Iron Man, Se7en, The Shawsjank Redemption,
Dzieląc na głupie, że aż śmieszne: You Don’t Mess with The Zohan
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów, w sumie było go niewiele, ale sam film ok": Constantine, Going Shopping,
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów i były fajne": The Ring of the Nibelungs, Australia, Kate & Leopold,
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów i podobały się": Bobby, Dark Harbor,
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów i były śmieszne": The Battle of Shaker Heights,
Dzieląc na wzruszające: Seven Pounds
Ostatnio zmieniony przez Badly dnia Sob 15:12, 01 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:33, 04 Sie 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tokjo
|
|
no cholernie dużo!
ja to na Harrym byłam w kinie i więcej nic nie oglądałam ostatnio O.o
ale film był faajny <3
komedia jak nic:3
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:54, 02 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Dawno nie zaglądałam o.O
Dla mnie to dużo nie jest...
Żałuję, że Harry'ego w kinie nie widziałam, ale może u nas kiedyś puszczą... Jeszcze nie wszystko stracone! Kwik xD
Kolejna partia:
Dzieląc na "OMFL okropne!": Epic movie,
Dzieląc na „zbyt głupie/wulgarne/itp.”: Superbad,
Dzieląc na nudne: Deepwater, The Reaping,
Dzieląc na bez szału: The International, 100Girls, Catch that kid, The day the Earth stood still, In the land of women, Knocked up, Largo Winch,
Dzieląc na fajne, ale bez szału: Watchmen, She’s the man, Havoc, Supercross, Pulse, Iniemamocni, Old school,
Dzieląc na fajne i śmieszne: Garfield The Movie, Not Another Teen Movie, Ocean’s Eleven, Daddy Day Care, Dummy, Ocean’s Thirteen, Ocean’s Twelve,
Dzieląc na fajne i ciekawe: Stop-loss
Dzieląc na fajne: Into the blue, Requiem for a dream, Urban Legend, Transformers: The Movie, Race to witch mountain, Charlie's Angels Full Throttle , Push, X-men Origins: Wolverine, 3:10 to Yuma, 27 dresses, The 40 year old virgin, Knowing, Angels And Demons, Armageddon, Francuski numer,
Dzieląc na fajne, ale z deczka przynudnawe: The Spirit, Dreamer inspired by a true story
Dzieląc na zajebiste: Taken, The Butterfly Effect, Phone Booth, Banlieue 13. Ultimatum, Coach Carter, Panic Room,
Dzieląc na wzruszające: I Am Legend
Dzieląc na „oglądane dla aktora/-ów i były żałosne, a sam powód zajebisty”: Dumb and dumberer: When Harry met Lloyd
Dzieląc na „oglądane dla aktora/-ów i było nudne”: Return to the Blue Lagoon, The Safety Of Objects
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów, było go tyle co nic, a sam film bez szału": Step up 2 The Streets,
Dzieląc na „oglądane dla aktora/-ów i było bez szału”: The Haunted Mansion, Fierce People
Dzieląc na „oglądane dla aktora/-ów i w sumie nie bardzo podłapałam”: Little Ashes,
Dzieląc na „oglądane dla aktora/-ów i było w sumie okej”: Step up,
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów i były fajne": Resident Evil, Resident Evil: Apocalypse, Resident Evil: Extinction, Speak, Surf’s up (ze względu na dubbing amerykański),
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów i podobały się": Battle In Seattle, Hide and seek
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów i były śmieszne": Private Resort
Dzieląc na "oglądane dla aktora/-ów i były zajebiste": The Even Stevens Movie, Holes, Tru Confessions
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:23, 05 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NYC
|
|
O Boże, Wiola, czytam twojego posta i to co najbardziej mnie tknęło...
DLACZEGO DO JEDNEGO WORA WRZUCIŁAŚ REQUIEM FOR A DREAM I JAKIŚ FRANCUSKI NUMER?! Przecież ten film (FN) był żałosny... A Requiem... zajebiste.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 18:45, 05 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: from L.A. street team xD
|
|
Bo są różne stopnie "fajności", a ja nie mam zamiaru się rozdrabniać w "dzieląc na"... Choć powinnam stamtąd wywalić "Charlie's Angels Full Throttle" xD Bo to dla Shia oglądane było.
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|